![]() |
Vertigo (źródło: imdb.com) |
Fabuła Vertigo
Głównym bohaterem filmu Zawrót głowy jest John „Scottie” Ferguson (James Stewart),
cierpiący na akrofobię były detektyw. Na prośbę znajomego z dawnych lat, Gavina
Elstera (Tom Helmore), Scottie powraca do zawodu, aby śledzić jego żonę. Madeleine
Elster (Kim Novak) zachowuje się dość podejrzanie, wydaje się odrealniona i
opętana przez ducha zmarłej babki Carlotty. W czasie prowadzonego śledztwa Scottie
ulega urokowi kobiety i zakochuje się w niej – równie szybko ją traci.
Madeleine popełnia samobójstwo, rzucając się ze szczytu kościelnej wieży.
Od tej pory w każdej napotkanej kobiecie detektyw
dostrzega podobieństwo do jego ukochanej, a kiedy natrafia na Judy Barton (wyglądającą
niczym bliźniacza siostra Madeleine), poddaje ją metamorfozie, aby uczynić z
niej żywą replikę utraconej kochanki. Scottie nie zdaje sobie jednak sprawy, że
znalazł się w samym środku kryminalnej intrygi, a Judy skrywa przed nim wiele
tajemnic...
![]() |
Barbara Bel Geddes i James Stewart (źródło: tcm.com) |
Różne oblicza miłości
Można by zażartować, że Vertigo to po prostu film o przepracowaniu traumy – cierpiący na lęk wysokości Scottie leczy się ze swej dolegliwości w końcowych scenach, wspinając się na szczyt wieży z ucharakteryzowaną na Madeleine Judy. Dzieło Alfreda Hitchcocka jest jednak obrazem wielowątkowym, pełnym symboli i niedopowiedzeń.
Na pierwszy plan wysuwa się bez wątpienia tematyka miłosna. Miłość
w Zawrocie głowy przybiera charakter
fatalny – zarówno romans detektywa z zamężną Madeleine, jak i platoniczne
uczucie jego przyjaciółki Midge Wood (Barbara Bel Geddes) są z góry skazane na
niepowodzenie. Mistrz suspensu odsłania przed nami w dodatku dwa, kontrastujące
ze sobą wymiary miłości – jednym z nich jest gwałtowne, romantyczne doznanie,
pełne namiętności i pożądania, a drugim nie mniej głęboka miłość, oparta jednak
na trosce i wieloletniej więzi, prezentowana przez postać Midge.
![]() |
Skąpana w kwiatach Kim Novak (źródło: pinterest) |
Orfeusz i Eurydyka
Wątek miłosny w Vertigo
ustanawia dodatkowo pole do interpretacji filmu w odniesieniu do mitu
orfickiego. Przemiana Judy Barton w tragicznie zmarłą kochankę, dokonywana
przez popadającego w obłęd detektywa, przypomina starania mitycznego Orfeusza o
odzyskanie utraconej Eurydyki. Kiedy przebrana w szary kostium Judy wychodzi
naprzeciw Scottiego, scena nabiera cech mistycyzmu, jest metaforą przywrócenia
do świata żywych zmarłej pani Elster.
![]() |
Vertigo (źródło: moxiecinema.com) |
Eros i Tanatos
Hitchcock jednym z głównych motywów napędzających
fabułę Vertigo czyni ponadto dwa
podstawowe ludzkie popędy – Eros i Tanatos. Zawrót
głowy to bowiem film o toczącej się w człowieku nieustannej walce
wykluczających się instynktów – życia, którego symbolem jest pożądanie i
śmierci. Jak przyznał sam mistrz suspensu, moment, w którym Scottie całuje
ucharakteryzowaną na Madeleine Judy, jest uprawianiem przez mężczyznę
„psychologicznej nekrofilii”. Freudowskie motywy zawarte w filmie odsłaniają
determinujący wpływ sfery seksualności na ludzkie działania, a także uniwersalny
dramat jednostki uwikłanej w skomplikowane, mroczne i wciąż niezbadane siły
własnej psychiki.
Zawrót głowy. Egzystencjalizm
Tajemnicza intryga stojąca za romansem Scottiego z
panią Elster i ostateczne zburzenie mniemań bohatera po odkryciu prawdy stanowią
metaforyczny obraz ułomności ludzkiego poznania. Chaotyczne wydarzenia z prezentowanych
losów mężczyzny są pokrewne z ciągłą zmiennością wszelkich sfer życia, na którą
narażony jest człowiek współczesny. Ponadto Zawrót
głowy czerpie z problematyki egzystencjalnej, przedstawiając wewnętrzne
rozdarcie ekranowych postaci, ich zagubienie i marazm. Bohaterowie Vertigo znajdują się w stanie kryzysu – cechują
ich fizyczne ograniczenia oraz zaburzenia natury psychicznej (akrofobia
Scottiego), moralny upadek (morderca Gavin Elster) czy uwikłanie w kłamstwo
(postać Judy aka Madeleine).
![]() |
Scena przy przekroju sekwoi (źrodło: reelsf.com) |
Scena, w której Madeleine zbliża się do przekroju drzewa i mówi, że „wiecznie żywe sekwoje” nie podobają się jej, gdyż wie, że ona musi umrzeć, traktuje o przemijalności człowieka i jego poczuciu kruchości. „Gdzieś tutaj się urodziłam... A tu – umarłam. Dla ciebie była to jedynie krótka chwila” – mówi, wskazując palcem na przekrój sekwoi.
San Francisco w melodiach Herrmanna
W Zawrocie
głowy niezwykle znaczącym elementem dla całości historii jest miasto,
przybierające charakter niemal odrębnego bohatera. W filmie zostało ukazane
wiele historycznych i charakterystycznych dla San Francisco miejsc, jak na
przykład Misje San Juan Bautista i San Francisco de Asís, symbol miasta Golden Gate Bridge, pałac Legion of Honor, restauracja
Ernie czy hotel Empire. San Francisco w Zawrocie
głowy łączy bądź dzieli głównych bohaterów – oddziałuje na nich niczym żywy
organizm.
![]() |
Most Golden Gate w Vertigo (źródło: pinterest) |
Nie sposób pominąć
istotnej roli muzyki, którą zawdzięczamy legendarnemu kompozytorowi Bernardowi
Herrmannowi. Melancholijna i nadzwyczaj piękna ścieżka dźwiękowa do Zawrotu głowy buduje niezapomniany
klimat – począwszy od tajemniczości i grozy w sławetnym intro filmu, po
romantyczne melodie towarzyszące miłosnym uniesieniom głównych bohaterów.
Herrmann doskonale połączył partie liryczne z pełną napięcia, dynamiczną muzyką
ilustrującą tragiczne wydarzenia (m.in. samobójczą ucieczkę na szczyt
dzwonnicy).
![]() |
Zawrót głowy (źródło: bamfstyle.com) |
Wizualna perfekcja
Wrażenie robi także imponująca strona wizualna Zawrotu głowy. Zachwycające zdjęcia
oddające urok San Francisco wykonał operator Robert Burks. Dominująca dla obrazu
jest konwencja spiralna, widoczna już w otwierającej film sekwencji, kiedy to z
kobiecego oka wyłaniają się koliste wzory. Owa spiralność objawia się również w
schemacie powrotu, na którym została zbudowana opowieść – dwoistość występuje w
powielanych ujęciach na wieży; Scottie dwukrotnie zapoznaje się z Judy
(ukrywającą się na początku pod tożsamością Madeleine), a ona sama dwa razy
traci niejako życie (po raz pierwszy zostaje to upozorowane, a ostatecznie
całość kończy się już faktyczną tragedią).
![]() |
Siła czerwieni w Zawrocie głowy (źródło: cinepop.com.br) |
![]() |
... i zieleni (źródło: msn.com) |
W jak wojeryzm
Ważną jest również sama rola spojrzenia w Vertigo, wpisująca film w szereg pozycji
podejmujących temat wojerystycznego charakteru poznania, podkreślający
przyjemność czerpaną z podglądactwa. Przykładem tego w Zawrocie głowy jest prowadzone przez detektywa śledztwo, w którego trakcie
podąża za Madeleine krok w krok, jeździ za jej samochodem, idzie za kobietą do kwiaciarni
Podesta, muzeum czy nad zatokę San Francisco. Tym samym Hitchcock igra z samym
widzem – my również jako obserwatorzy dzieła filmowego stajemy się
podglądaczami, zaspakajającymi własną ciekawość i pragnienie doznania
nietuzinkowych emocji, których próżno szukać w szarej codzienności.
Vertigo: dolly zoom
Filmowi zawdzięczamy ponadto powstanie efektu „dolly
zoom”, który w historii Scottiego obrazuje jego ataki lęku wysokości. Ten
wizualny efekt powstaje przy jednoczesnym przybliżeniu obrazu i oddaleniu
kamery, dając widok niezmienionego pierwszego planu na zmienionej perspektywie
tła. Często autorstwo dolly zoom jest mylnie przypisywane operatorowi Robertowi
Burksowi. Niektóre źródła wskazują, że twórcą efektu był sam Alfred Hitchcock,
lecz było to najpewniej zasługą drugiego operatora, niewymienionego w napisach
końcowych – Irmina Robertsa.
![]() |
Dolly zoom (źródło: giphy.com) |
Od kinowej porażki do historycznego sukcesu Zawrotu głowy
W roku swej premiery Zawrót głowy (1958) odniósł druzgocącą klęskę. Dziś owiane legendą
dzieło Alfreda Hitchcocka zostało uznane za nazbyt przekombinowane, a jego
największą wadą miało być rozwiązanie głównej intrygi filmu na pół godziny
przed końcem. „Variety” i „Los Angeles Times” nazwały obraz zbyt długim i
powolnym.
Również dotychczasowi fani twórczości mistrza
suspensu akcentowali własne rozczarowanie zaprezentowaną historią, wskazując na
nieautentyczny wątek miłosny rodzący się między starzejącym się Jamesem
Stewartem a młodszą o ponad dwadzieścia lat Kim Novak. Według wielu źródeł
również sam Alfred Hitchcock miał obarczać aktora winą o niepowodzenie
produkcji – przez lata współpracy James Stewart stał się jednym z najbardziej
cenionych przez twórcę artystów wielkiego ekranu, tworząc wybitne kreacje w Sznurze, Oknie na podwórze i Człowieku,
który wiedział za dużo, a po porażce Zawrotu
głowy już nigdy nie wystąpił w filmie mistrza.
![]() |
James Stewart i Kim Novak (źródło: pinterest) |
Zmiana w myśleniu o Zawrocie głowy dokonała się za sprawą krytyka filmowego Robina
Wooda, a także francuskiego magazynu „Cahiers du Cinema”. Vertigo uznano za najlepszy obraz w reżyserii Alfreda Hitchcocka
oraz za jedno z najgłębszych i piękniejszych wizualnie dzieł w historii X Muzy.
Doceniono metaforyczną historię i niezaprzeczalny artyzm twórcy. Wskazywano
również na nowatorstwo techniczne, doskonałą pracę światła, kompozycje Bernarda
Herrmanna i bogatą symbolikę. Pozytywne przyjęcie filmu nastąpiło zaś w latach
80. kiedy w kinach ponownie wyświetlano zniesławione dzieło. Wydanie Zawrotu głowy na kasetach VHS i jego
późniejsza, odnowiona wersja ustanowiły dodatkowo komercyjny sukces produkcji.
Dobry artysta zawsze wyprzedza swój czas i tak też
stało się w przypadku Vertigo. Dziś
arcydzieło Alfreda Hitchcocka uznawane jest za jedną z najwybitniejszych i
rewolucyjnych pozycji w dziejach kinematografii. W 2012 roku Brytyjski Instytut
Filmowy okrzyknął Zawrót głowy
najlepszym filmem wszech czasów. Tym samym obraz mistrza suspensu zdetronizował
Obywatela Kane’a Orsona Wellesa,
cieszącego się owym mianem w poprzednich latach.
Autor: Paula Apanowicz
Literatura:
D. Auiler, Vertigo: The Making of a Hitchcock
Classic, London: Titan Books, 1999.
K. Loska, Hitchcock – autor wśród gatunków, Rabid, Kraków 2002.
H. Scott, F. Truffaut, A. Hitchcock, Hitchcock/Truffaut, tłum. T. Lubelski, Świat Literacki, Izabelin 2005.
P. Ackroyd, Alfred Hitchcock, tłum. J. Łaziński, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2017.
McGilligan, Alfred Hitchcock: życie w ciemności i pełnym świetle, tłum. J. Matys, Twój Styl, Warszawa 2005.