The Lady Vanishes (źródło: Pinterest) |
"Starsza pani znika" to klasyka filmu szpiegowskiego, a także obraz powszechnie uznawany za najlepszą produkcję Alfreda Hitchcocka nakręconą przed wyjazdem reżysera do Hollywood. Adaptacja powieści Ethel Liny White stanowi wciągającą i pełną zaskakujących zwrotów akcji opowieść, w której mistrz suspensu wprowadza nas w okraszoną psychoanalizą historię o kobiecie, jej fantazjach, lękach i dojrzewaniu, dokonującym się wprost na oczach widza.
Brytyjski film "Starsza pani znika" można podzielić niejako na dwie tonacje - pierwszą część obrazu, będącą swoistą ekspozycją, charakteryzuje lekki, pogodny, komediowy styl pełen żartów sytuacyjnych, natomiast wraz z rozwojem wydarzeń w warstwie stylistycznej zaczyna dominować wątek kryminalny z dynamicznymi zwrotami akcji i suspensem, w który Hitchcock sprawnie wplótł motyw romantyczny charakterystyczny dla relacji głównej bohaterki z Gilbertem.
Akcja "Starszej pani znika" rozgrywa się w fikcyjnym państwie bałkańskim, gdzie podczas podróży pociągiem przygotowująca się do ślubu Iris (w tej roli Margaret Lockwood) spotyka sympatyczną panią Froy (May Whitty). Kiedy dziewczyna budzi się z krótkiej drzemki, okazuje się, że staruszka przepadła bez śladu, a pozostali pasażerowie zaprzeczają, jakoby kiedykolwiek znajdowała się w pociągu, wmawiając Iris halucynacje. Młoda kobieta postanawia na własną rękę odszukać panią Froy i odkryć tajemnicę stojącą za jej nagłym zniknięciem. W rozwikłaniu przewrotnej intrygi pomaga jej przystojny Gilbert (Michael Redgrave).
"Starsza pani znika" - hitchcockowski traktat o kobiecie
W "Starszej pani znika" Hitchcock ponownie ukazuje, że postać kobieca na ekranie może być znacznie ważniejszą figurą od obiektu męskiej fascynacji. Iris jest w pełni zaangażowana i prowadzi fabułę do finału, w którym odnosi ostateczne zwycięstwo nad szpiegowskimi intrygantami. Bohaterka charyzmatycznej Margaret Lockwood stanowi zagrożenie dla patriarchalnego porządku świata. Co znamienne w tym kontekście, jej towarzysz Gilbert tylko pozornie przejmuje inicjatywę, zdając się zarządzać śledztwem. W rzeczywistości w końcowej sekwencji na jaw wychodzi jego niekompetencja - Gilbert zapomina melodii, będącej zaszyfrowaną wiadomością dla brytyjskiego rządu, mimo tego, że sam jest... muzykiem.
Starsza pani znika Hitchcocka (źródło: Pinterest) |
Tymczasem Iris, choć cierpiąca na częste utraty świadomości (ucinanie sobie drzemki, omdlenia wywołane bólem głowy), jako jedyna wśród pasażerów pociągu wie i dostrzega więcej, z determinacją dążąc do odkrycia okoliczności zaginięcia pani Froy. Proces identyfikacji odbiorcy wiąże się tu całkowicie z punktem widzenia postaci żeńskiej, przez co "Starsza pani znika" tym pełniej realizuje schemat opowieści o kobiecie - jej tłumionych pragnieniach, obawach, pożądaniu, tożsamości, a w końcu dojrzewaniu. Taka tematyka powróci w wielu filmach mistrza suspensu po jego wyjeździe do Stanów Zjednoczonych m.in. w pierwszym hollywoodzkim obrazie "Rebeka" czy szpiegowskim arcydziele "Osławiona".
Iris Henderson to młoda kobieta stojąca u progu dorosłości - prezentowana na ekranie na chwilę przed zawarciem małżeństwa, które wywołuje w niej uczucie paniki oraz podświadomą chęć ucieczki. Niezależny, bezpośredni oraz niekiedy irytujący Gilbert od początku przykuwa jej uwagę, ponieważ zdaje się ostatnią możliwą deską ratunku przed formalną instytucją wpisującą dziewczynę w porządku symbolicznym jako poddaną mężczyźnie. Mimo manifestowanej w pierwszych scenach niechęci, Gilbert to istotnie urzeczywistnienie skrywanych pragnień Iris, jej wymarzonego wzorca seksualnego, osoby, która nie będzie dążyć do zdominowania i ograniczenia wolności.
"Starsza pani znika" - pierwszy psychoanalityczny film Hitchcocka?
Główna postać kobieca dojrzewa na oczach widza - po rozegranej w jej wnętrzu walce dziewczyna decyduje się zrezygnować z małżeństwa z dżentelmenem, którego w rzeczy samej nie kocha. Jej życiowy wybór pada ostatecznie na Gilberta. Iris mierzy się ponadto z własnymi tłumionymi pragnieniami, a także, jak wskazuje Robert Samuels w książce "Hitchcock's Bi-Textuality", substytutem matki, którego uosobieniem staje się pani Froy. Tym samym "Starsza pani znika" może być odczytana jako opowieść o poszukiwaniach kobiecego podmiotu - prowadzone przez Iris śledztwo to właściwie próba odnalezienia namacalnego dowodu kobiecej tożsamości.
Film Starsza pani znika 1938 (źródło: scienceonscreen.org) |
To wszystko w połączeniu z przeważającą w filmie poetyką snu sprawia, że "Starsza pani znika" może zostać uznana za pierwszy psychoanalityczny obraz w karierze Hitchcocka. Zaburzenia postrzegania, powracające utraty świadomości przez Iris podczas zapadania w sen, a w końcu problematyka jej stłumionych pragnień sprawiają, że, jak pisze Krzysztof Loska, film wykorzystuje "zarówno poetykę marzenia sennego, jak i specyficzną pracę snu, działającą w oparciu o przemieszczenie, zagęszczenie i wtórne opracowanie". Temat psychoanalizy stanie się wkrótce jednym z najchętniej podejmowanych przez reżysera po jego wyjeździe do Hollywood. To właśnie tam stworzy sztandarowe filmy utrzymane w duchu nauk Sigmunda Freuda jak "Urzeczona", "Zawrót głowy", "Psychoza" czy "Marnie".
Powszechnie "Starszą panią znika" uznaje się za najlepszy film mistrza suspensu zrealizowany w Anglii obok "39 kroków". To z pewnością jedno z najznakomitszych dzieł Hitchcocka w jego dorobku. Twórca sprawnie żongluje tu gatunkową konwencją, tworzą misterny, zaskakujący i trzymający w napięciu obraz. Był to jego przedostatni film nakręcony przed wyjazdem do Hollywood. Film, za którego sprawą Hitchcock był witany za oceanem z otwartymi ramionami.
Paula Apanowicz
Literatura:
K. Loska, "Hitchcock - autor wśród gatunków", Rabid, Kraków 2002.